W dobie rosnącej świadomości ekologicznej, coraz więcej osób szuka nowoczesnych rozwiązań w dziedzinie zrównoważonego rozwoju. Jednym z takich rozwiązań jest pozyskiwanie energii ze Słońca przy pomocy instalacji fotowoltaicznych. Ich popularność nieustannie rośnie, ale wiele osób zadaje sobie pytanie, co zrobić z nadmiarem wyprodukowanej energii? Jak ją magazynować? W niniejszym artykule postaramy się odpowiedzieć na te pytania, przedstawiając dwa rozwiązania: magazynowanie energii u dostawcy, a także w zakresie własnym.
Magazynowanie energii u dostawcy
To rozwiązanie polega na przekazywaniu nadmiaru wyprodukowanego prądu do sieci elektroenergetycznej. Pozwala to właścicielom instalacji fotowoltaicznych nie tylko oszczędzać na rachunkach za prąd, ale również zarabiać na swoim nadmiarze energii. W Polsce funkcjonuje tzw. prosument, czyli konsument, który sam produkuje energię elektryczną dla własnego użytku, a jednocześnie może ją sprzedawać do sieci. W praktyce wygląda to tak, że osoba posiadająca instalację fotowoltaiczną podpisuje umowę z dostawcą energii, który zobowiązuje się do odbioru nadwyżek energii. Wówczas cały nadmiar trafia do sieci, a za przerwę w dostawie prądu prosument otrzymuje tzw. rekompensatę, która jest obliczana na podstawie ilości oddanej energii.
Magazynowanie energii we własnym zakresie
Choć magazynowanie energii u dostawcy jest wygodne i opłacalne, to nie zawsze jest możliwe. W takim przypadku warto rozważyć drugie rozwiązanie – magazynowanie energii we własnym zakresie, w tzw. magazynie energii z Kalisza. Magazyny energii to urządzenia pozwalające na przechowywanie nadmiaru energii wyprodukowanej przez instalację fotowoltaiczną na własny użytek. Pozwalają one na zachowanie niezależności energetycznej i gwarantują ciągłość pracy urządzeń nawet wtedy, gdy energia słoneczna nie jest w stanie pokryć całkowitego zapotrzebowania na prąd.
Jednym z najpopularniejszych i jednocześnie najdroższych rozwiązań magazynowania energii pozyskanej z instalacji fotowoltaicznej są akumulatory litowo-jonowe. Charakteryzują się one wysoką sprawnością, długim okresem eksploatacji oraz niewielkim wpływem na środowisko. Ich cena jednak może być barierą dla wielu osób. Alternatywą dla akumulatorów litowo-jonowych są tzw. zasobniki energii termicznej. Wykorzystują one ciepło wytworzone przez kolektory słoneczne do ogrzewania powietrza w domu lub podgrzewania wody użytkowej. Systemy te są tańsze od akumulatorów litowo-jonowych, ale ich wydajność jest niższa.
